ROBIŁ ZWROTY NA BUTELKACH, USŁYSZAŁ 54 ZARZUTY OSZUSTWA
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu z wolskiej komendy realizując czynności w związku z dochodzeniem dotyczącym oszustwa, przedstawili podejrzanemu 18-letniemu Piotrowi K. 54 zarzuty karne. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że mężczyzna deklarował zwrot kaucji za nieistniejące butelki. W taki sposób właściciel sklepu poniósł straty wynoszące ponad 45.000 złotych. 18-latkowi może grozić kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Woli zostali zaalarmowani o kilkunastu zdarzeniach dotyczących przestępstwa oszustwa, do którego miało dochodzić od grudnia ubiegłego roku do maja br. na terenie jednego ze sklepów. Policjanci po przeanalizowaniu materiału dowodowego przypuszczali, kto jest za to odpowiedzialny. Okazał się nim 18-letni Piotr K., który był pracownikiem sklepu.
Ze wstępnych informacji wynika, że podejrzany najprawdopodobniej działał na szkodę pracodawcy w taki sposób, że rozbił zwroty za fikcyjne butelki, a następnie przywłaszczał za nie pieniądze. W taki sposób pokrzywdzony został narażony na straty wynoszące ponad 45.000 złotych.
Piotr K. usłyszał łącznie 54 zarzuty dotyczące oszustwa. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.
Może to Ci się spodoba
DILER Z KLIENTEM TRAFILI DO POLICYJNEJ CELI
Policjanci z piaseczyńskiej patrolówki zatrzymali dilera środków odurzających i jego klienta. Sprzedający marihuanę mężczyzna podjął próbę ucieczki, ale skończyła się ona po kilkunastu metrach. Zabezpieczono przy nim ponad 20 gramów
NARKOTYKI W OPAKOWANIU PO GRZE KOMPUTEROWEJ
Niemal w tym samym czasie policjanci z Piaseczna, Tarczyna i Konstancina – Jeziorny zatrzymali trzech mężczyzn posiadających środki odurzające. Funkcjonariusze zabezpieczyli opium i marihuanę. W jednym przypadku podejrzewany podjął próbę
ZATRZYMANO 20-LATKA, KTÓRY ZAATAKOWAŁ PRZECHODNIA
Przed 22.00 policjanci patrolujący ulice Piaseczna zostali wezwani na Aleję Róż, gdzie miało dojść do pobicia przechodnia. Na miejscu okazało się, że sam atak na przechodnia zauważyło dwóch policjantów będących
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!