POSZUKIWANY LISTEM GOŃCZYM I NAKAZEM DOPROWADZENIA

POSZUKIWANY LISTEM GOŃCZYM I NAKAZEM DOPROWADZENIA

Policjanci z zespołu ds. poszukiwań z Ochoty zatrzymali 40-latka poszukiwanego listem gończym i nakazem doprowadzenia. Mężczyzna ma na swoim koncie sprawy za uszkodzenie ciała i oszustwo. Zgodnie z dyspozycją sądu jeszcze dziś trafi do aresztu śledczego.

Mężczyzna od pewnego czasu nie przebywał w miejscu zamieszkania i ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Warszawski sąd wydał za nim list gończy i nakaz doprowadzenia do aresztu śledczego. Intensywne czynności operacyjne prowadzone przez policjantów z zespołu poszukiwań doprowadziły do ustalenia miejsca przebywania poszukiwanego.

Dzisiaj rano kryminalni udali się pod znany im adres na terenie Wilanowa, gdzie zatrzymali 40-latka. Mężczyzna nie krył zaskoczenia. Zgodnie z dyspozycją sądu zostanie przewieziony do aresztu śledczego, gdzie spędzi najbliższe 10 miesięcy.

Previous WPADLI Z NARKOTYKAMI
Next NARKOTYKI UKRYŁ ZA KOMODĄ, ALE POLICJANCI I TAK JE ZNALEŹLI

Może to Ci się spodoba

Warszawa na Sygnale 0 Comments

DOPUŚCIŁ SIĘ DWÓCH ROZBOJÓW NA STARSZYCH KOBIETACH

Kolejna udana akcja mokotowskich policjantów z wydziału do spraw zwalczania przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu doprowadziła do zatrzymania 34-latka podejrzanego o rozboje na dwóch starszych kobietach. Wojciech M., karany w

Warszawa na Sygnale 0 Comments

ROZPOZNAJESZ TĘ OSOBĘ?

Policjanci ze śródmiejskiego wydziału dochodzeniowo-śledczego prowadzą postępowanie dotyczące kradzieży portfela i późniejszej nieautoryzowanej transakcji w biletomacie. Wizerunek osoby mogącej mieć związek z tym przestępstwem zarejestrowały kamery monitoringu. Każdy, kto rozpoznaje

Warszawa na Sygnale 0 Comments

ZABEZPIECZONA KONTRABANDA WYRZUCONA Z POCIĄGU

Policjanci stołecznego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą zabezpieczyli wartą ponad 25.000 złotych kontrabandę. Papierosy bez polskich znaków skarbowych akcyzy zostały wyrzucone z jadącego przez Warszawę pociągu międzynarodowego. Zatrzymali mężczyznę,

0 Comments

Brak komentarzy!

You can be first to comment this post!

Zostaw odpowiedź