ARESZT ZA POBICIE I KRADZIEŻ
Dzięki szybkiej i skutecznej pracy policjantów z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu z wolskiej komendy doszło do ustalenia i zatrzymania mężczyzny podejrzewanego o rozbój. Z wstępnych ustaleń wynika, że sprawca napadł na pokrzywdzonego, zadawał mu ciosy w głowę, a następnie ukradł telefon komórkowy. 27-letni obywatel Ukrainy usłyszał już zarzut. Decyzją sądu mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące.
Kilka dni temu pokrzywdzony zaalarmował policjantów z Woli o tym, że został napadnięty przez nieznanego mu mężczyznę. Dokładnie opisał całe zdarzenie, dodał, że po tym, jak został pobity, sprawca skradł mu telefon komórkowy, którego wartość oszacował na kwotę 1800 złotycyh.
Do ustaleń w tej sprawie przystąpili policjanci z wydziału do walki z przestępczością przeciwko życiu i zdrowiu. Już na drugi dzień wiedzieli, kto jest za to przestępstwo odpowiedzialny. Kryminalni dotarli do 27-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnej celi.
Śledczy po zgromadzeniu materiału dowodowego doprowadzili podejrzanego do prokuratury. 27-latek usłyszał zarzut dotyczący rozboju. Decyzją sądu mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Może to Ci się spodoba
ATAKOWAŁ KOBIETY WRACAJĄCE W NOCY DO DOMU – ZOSTAŁ ARESZTOWANY
Ursynowscy policjanci w niespełna dwa dni ustalili 31-latka podejrzanego o napady na kobiety. Mężczyzna podejrzany jest o uszkodzenia ciała i zmuszanie do określonego zachowania przy użyciu siły i gróźb działając
NIELEGALNY POBYT I JAZDA W STANIE NIETRZEŹWOŚCI
Policjanci z Ochoty zatrzymali 37-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna kierował audi, mając ponad promil alkoholu w organizmie. W rejonie ul. Filtrowej stracił panowanie nad pojazdem i niegroźnie potrącił kobietę stojącą na
ZNĘCAŁ SIĘ NAD MATKĄ, DOSTAŁ DOZÓR
Policjanci z Mokotowa zatrzymali Krzysztofa S. po interwencji przeprowadzonej w mieszkaniu na terenie dzielnicy. 30-latek groził swojej matce i okazało się, że znęca się nad kobietą już od dłuższego czasu.
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!